Pozwoliłem sobie założyć nowy wątek.Najwyżej poleci z forum w ramach wiosennych porządków.Jest coś co mnie mocno dziwi na portalu.Czemu praktycznie nie ma zdjęć współczesnych przedstawiających historyczne obiekty? Zakładów miejskich,przemysłowych,domów znanych legniczan? Na byłym hydralu -[dolny-slask.org.pl] coś takiego to ,,oczywista oczywistość'' i chwała im za to.Portal wiele przez to traci -NIESAMOWICIE WIELE.
Tutaj jest nieżle choć przydałby się współczesny rzut na budynek:
[liegnitz.pl]

1.Rozmawiam z ludźmi i gubią się oni w tym wszystkim.Po co komu najpiękniejsze nawet stare faktury skoro nie wiadomo gdzie to się kiedyś znajdowało? Zdjęcia uporządkowałyby temat.Ktoś zdałby sobie sprawę,ze właściwie codziennie przechodzi obok dawnego zakładu,drugi wiedziałby że w kamienicy naprzeciwko było gospoda,trzeci odkryłby fabrykę ,czwarty nic by nie zrobił itp. To byłoby coś pięknego.Zresztą z wielką korzyścią dla portalu.

2.Rejencja- o tym poczytałbym z chęcią.Odrzucić idiotyczne ,,Celem jest miasto samo w sobie. '' Cała dawna rejencja legnicka godna jest osobnego działu.Bo kiedyś Legnica była WAŻNA.Jak to się mówi -stare,dobre czasy....

3.Stare Miasto 0 : 1 liegnitz.pl Legnica mogłaby mieć jedną z najpiękniejszych starówek w Polsce.A co ma? Wystarczy przejść się po rynku.Komuchy burzyciele wygrały mecz ze starym miastem 3-1.I to dosłownie bo zachowanej zabudowy jest 25%.Portal zajął się starym miastem tylko raz i dodatkowo(co mnie bardzo dziwi) napisał zupełne historyczne brednie.Kradzież jabłka z ogrodu chyba trochę się różni od napadu na bank? Zestawienie rozbiórki pałacu Hochbergów z rozbiórką Starego Miasta -bezdennie głupie.
Bo ja widzę to troszeczkę inaczej.Widzę niemieckich turystów z podziwem patrzących na Katedrę i Pasaż.I uwierzcie Państwo,ze reakcja na ,,Manhattan''jest troszkę inna...

4.Mało nas do pieczenie chleba-otworzyć się na aktyw robotniczo-chłopski(żart).Przeprowadzić konkurs fotograficzny o Legnicy z atrakcyjnymi nagrodami.Brakuje mi trochę rozmachu na portalu.15 marca 2012 pisałem ma forum ,, Proponuję w galerii umieścić wątek Legnica wczoraj i dziś.Przedwojenna pocztówka zestawiona z współczesnym zdjęciem danego obiektu.''
Portal zrobił tylko raz taką rzecz z kanałem Młynówki.Efekt niesamowity-267 zainteresowanych osób! Dlaczego portal nie powtarza takich działań? Można byłoby w ten sposób spopularyzować np.legnickie ulice.Fotografia przedwojenna,współczesna i krótki opis ulicy.Myślę,że byłoby warto....

5.Piękne odbicie w historię nowszą-ten legnicki motorniczy.Brawa,fanfary,fajerwerki.Oby tak dalej

6.Portal ma szansę stać się jednym z najpiękniejszych portali historycznych w Polsce.Nie warto odbijać w post-marksistowski sentymentalizm pełen obłudy i sielanki.Czy przyjdzie kiedyś pora na tematy trudne? Trudne lecz niesłychanie ważne.Bo Legnica to nie tylko festyny,parki i sielankowe bzdety-to przede wszystkim ludzie.Ludzie i ich radości i problemy.Radości na portalu jest dużo -problemy natomiast wyparowały.I co najlepsze nie ma żadnych złych ludzi ani dobrych.Taka trochę moralna galareta.Nie potępiać ani nie chwalić.Nie podoba mi się to -cholernie mi się to nie podoba.Manstein i Hoth(obydwaj panowie są na portalu) to hitlerowscy dranie i przydałoby się,żeby ktoś o tym pamiętał.Hoth-szmaciarz,pastor Meissler-bohater.Czy to naprawdę jest takie trudne?

7.Siedem jest dla Żydów liczbą mistyczną.To czas odpoczynku i radości po tygodniu pracy.Powiedziałem co sądzę i jestem z tego prawie zadowolony.Portal jest niczym nieoszlifowany diament.Teraz wszystko zależy od złotnika...
Ale najważniejsze dla portalu żeby nie przejmował się zrzędzeniem starego nudziarza(patrz cały ten tekst).Ja się do polityki portalu nie chcę włączać.Nie będę się bawił w Pana Poprawiacza i Pana Wszystkowiedzącego bo nim nie jestem.Ale z innej bajki:
podobno w żydowskiej mentalności dobrze zadane pytanie rodzi dobrą odpowiedź. A jak poznać dobrą odpowiedź? To proste-musi ona rodzić kolejne dobre pytanie.A na jakie pytanie odpowiada portal? Jeżeli odpowiedzią będzie ,,Celem jest miasto samo w sobie.'' to portal wychowa ludzi którzy nie będą mieli pojęcia o historii przyczynowo-skutkowej.Spytają a co wspólnego z Legnicą ma Józef Stalin? Breżniew? Ronald Reagan? Przecież Legnicy nie widzieli na oczy-powiedzą . Historia to szachownica ze stałą zmiennością figur i graczy .Kto sprowadza ją tylko i wyłącznie do jednego pola szachownicy -jest głupcem.A w Polsce idiotyczne wizje historii to chleb powszedni.Bo historią manipuluje się na skalę niewyobrażalną. Żle byłoby gdyby portal miał w tym procesie wmurować najmniejszą chociaż cegiełkę...
Powiedziałem co wiedziałem.Rada Plemienia zrobi co uzna za stosowne.Howgh!

Takie porównania zdjęć starych z nowymi to bardzo dobry pomysł. Sam nie raz zastanawiałem się gdzie znajdowały sie pewne obiety lub czy pozostało po nich cokolwiek. Osobiście posiadam trochę nowych zdjęć dawnych fabryk a jeśli pomysł by chwycił to postarałbym się poświęcić czas na spacer po Liegnitz i zrobieniu kolejnych zdjęć.

Panowie to wysyłacie nam współczesne foty, coś razem wymyślimy :) redakcja@liegnitz.pl

[www.skyscrapercity.com]

Temat bardzo fajny, tylko szkoda, że spora część zdjęć została skasowana na serwerach

Własnie o to chodzi.A co do firm i przedsiębiorstw lokalizacja ich dla mnie jest konieczna.Tego zrobi się za dużo i ten temat po prostu się przeje.Zeby nie być gołosłowny proponowałbym coś takiego:
Zdjęcie 1 -stary rachunek.Ot na przykład Wurttembergische Metallwarenfabrik Geislingen-Steige Niederlage Liegnitz Ring 13-14.
Co mi to mówi? Nic.
Zdjęcie 2 -No to teraz jestem w domu.Nie mam w głowie numeracji przedwojennych ulic.Zresztą nawet nie znam wszystkich polskich nazw więc o czym tu mowa.Teraz wiem gdzie działała dawna firma.
Zdjęcie 3 -stan obecny.Zdjecie należałoby wykonać z takiego samego punktu jak w zdjęciu nr 2.Po prostu zestawienie przedwojenny-obecny stan.
Wszystko to jest niesamowicie nieprofesjonalne ale chyba wiadomo o co chodzi.W przypadku zachowanych budynków będzie o wiele łatwiej.Zrobienie zdjęć domów znanych przedwojennych legniczan-cały kwadrat to łatwizna dzięki twórczości Pana Kalskiego.Jest co robić gdyby ktoś miał czas...

Ps.Hi hi mam książkę telefoniczną z 1940 roku.Firm w Legnicy jest więcej niż ustawa przewiduje.Lokalizacja zdjęciowa to podstawa.Inaczej zrobi się to po prostu śmiertelnie nudne.
A przynajmniej tak sądzę.Przydałaby się na portalu jakaś burza mózgów...

Co do dawnych nazw ulic to w tym przypadku na pewno przyda się książka Pana Macieja Juniszewskiego. Myślę, że wspólnymi siłami dojdziemy to tego co gdzie się niegdyś znajdowało.

Panowie wszystkie stare ulice możecie namierzyć na portalu. W górnej prawej zakładce