|
|
septemberlicht Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Co najgorsze - zamiast jakoś ratować to co > zostało, jeszcze bardziej oszpeca się legnicki > rynek chaotyczną, bezstylową małą > architekturą. Jakiś "globus z Legnicą", jakiś > kamienny precel podobny do kupy, jakaś waginalna > cembrowina, jakiś koszmarek z procą w ręku, >przez filosss - Historia miasta
Aj waj. Zostawmy na chwilę Legnicę i rzućmy na szalę dyskusji dolnośląskie miasta i miasteczka. Co widzimy - niemal każde miasto upstrzone blokami w miejscu wyburzonych kamienic - tak dla zasady - bo jak wiadomo przez niektóre miasta przetaczał się front - kamienice waliły się pod wpływem pocisków, albo w imię radzieckiej pochodni zwycięstwa - ale niektóre nie uświadczyły ni wystrzału i wyszłprzez filosss - Historia miasta
Jedna, podstawowa i zasadnicza refleksja: Gdyby nie została zdobyta przez ACz, to nie była by w granicach Polski... Chyba, że przyjmujemy, że front całkowicie przechodzi bokiem, choć patrząc na znaczenie i wartość Legnicy - to się nie mogło wydarzyć. I tak dobrze, że nie nastąpiła inna alternatywna historia - Legnica jako Festung Liegnitz - zdobywana długotrwale przy znacznej liczbie ofiar i zprzez filosss - Historia miasta
Tak z czystej ciekawości - co kolega uważa nt. podobnej inicjatywy, ale odnoszącej się do naszych dawnych Kresów i krzewienia wiedzy i pamięci o polskości tamtych ziem? Czy w takiej sytuacji opór obecnych mieszkańców Ukrainy czy Białorusi wobec takich polskich inicjatyw i organizacji byłby zrozumiały w oczach kolegi? Proponuję spojrzeć szerszą perspektywą - bo "czysta" Polskość na zprzez filosss - Historia miasta
Skoro nikt nie podejmuje tematu, a źródła z czasem "wysychają" to w efekcie mamy brak źródeł - niestety.przez filosss - Legniczanie
Ot kolejny nierozpoznany rozdział legnickiej historii, a być może rozpoznany, tyle, że nie dość upubliczniony w publikacjach o tym traktujących. Abstrahując od repatriacji - bo o niej, jak przebiegała, z jakimi trudnościami i niedogodnościami się wiązała dość sporo publikacji traktuje - to samo przybycie i osiedlanie się w poniemieckim niezniszczonym mieście było ciekawym przeżyciem. Sprawa byprzez filosss - Legniczanie
Dzięki za informacje nt. lokalizacji. Nie o mieszkam odwiedzić podczas kolejnej wizyty w Legnicy.przez filosss - Miejsca
Dasz radę wskazać na jakiejś mapie, GSV czy innym narzędziu lokalizację tego cmentarza przy Szczytnickiej?przez filosss - Miejsca
Endi3 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Czyli np "płaska" i większa wersja tego co na > zdjęciu :) Większa, uszczegółowiona - do ustalenia pozostaje jaki okres miałaby makieta przedstawiać. XVIII wiek to Legnica otoczona murami miejskimi, ale z nieco skromniejszą zabudową i większymi trudnościami do uzyskania kompletnego materiału ikonogprzez filosss - Miejsca
Dzięki za odpowiedź na moje zapytanie. Ciekawa sprawa. No właśnie makieta... Wiele mniejszych, jak i większych miast posiada w swoich "zasobach turystycznych" makiety przedstawiające obszar Starego Miasta - zazwyczaj w średniowiecznym, czy renesansowym "wydaniu". Biorąc pod uwagę skalę zmian legnickiego Starego Miasta - taka makieta jest wręcz pożądana - zarówno w aspekprzez filosss - Miejsca
Bardzo dobry pomysł na wątek. Ogólnie niemieckie cmentarze w rejonie okołolegnickim jak i samej Legnicy to mocno niedopowiedziany rozdział w historii regionu. Poczynając od legnickiej nekropolii i mnóstwa niejasności niedopowiedzeń odnośnie przebiegu likwidacji niemieckich grobów po lokalne wiejskie cmentarze, które znikały i nadal znikają w niedopowiedzianych okolicznościach. Za przykład podaprzez filosss - Miejsca
Gratuluję i podziwiam - prosząc o więcej zdjęć dokumentujących stan końcowy:) I jeżeli można prosić o kilka zdań tytułem wyjaśnienia: skąd pomysł na makietę traktującą o zdobyciu Legnicy AD1945 i dlaczego akurat wybór lokalizacji padł na ten odcinek ul. Złotoryjskiej.przez filosss - Miejsca
Ktoś poleciał z fantazją:) Trochę pracy "autor" włożył, ale kilku błędów z teraźniejszości nie udało się wyeliminować - ot garaże w tle z prawej strony:) Czy ww. rolety w oknach:)przez filosss - Miejsca
del - podwójny post.przez filosss - Historia miasta
Może na początek refleksja ogólna - liczyłem, że wątek wywoła większe zainteresowanie, ale cóż... Natomiast odnosząc się do Twojej wypowiedzi septemberlicht - no nie do końca odnosi się do tematu wątku...Raptem w 25% i do tych 25% (pierwszego akapitu) się odniosę. Patrząc na inne polskie miasta nie możemy być pewni, czy mimo wszystko kamieniczna staromiejska zabudowa by została rozebrana. Bprzez filosss - Historia miasta
Na forum posucha, więc stąd mój pomysł na wątek, który zakiełkował podczas legnickich dyskusji na forum SSC. Mianowicie proponuję dyskusję na temat alternatywnej historii miasta Legnica w dwóch odsłonach: 1. Legnica nadal jako Liegnitz - czyli Dolny Śląsk pozostał przy państwie Niemieckim (mniej ciekawa odsłona). 2. Legnica w 1945 r. została zdobyta przez Armię Czerwoną, ale ta poszła dalej z fprzez filosss - Historia miasta
Zawsze mnie ten budynek zastanawiał i intrygował. Jak widać w środku sporo rodzynków. Można prosić o jakiś kontakt do właściciela, aby ew. umówić się na wejście/zwiedzenie? Dlaczego tylko taki skromny ostatni kadr z panoramą Legnicy? Przez okno widać wszystko jak na dłoni. Jeżeli jest możliwość wrzucenia innych kadrów z widokiem na Stare Miasto - gorąca prośba - byłbym wdzięczny.przez filosss - Miejsca
ferguson Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Tak na marginesie jak bys ię > czuł wchodząc do pokoju który ostatnio > opuściłeś w 1946 Pozdrawiam ------- Tu konieczne jest poznanie postawy takiego "gościa" - czy odczuwa żal, bo czuje się pokrzywdzoną ofiarą II WŚ, czy też ma świadomość, że to jego Naród był sprawcą II WŚ, którego skutkprzez filosss - Miejsca
septemberlicht Napisał(a): ------------------------------------------------------- > filosss - dziękuję za moderację dyskusji i > udzielanie dobrych rad dotyczących forumowego > savoir vivre .Wszystko w ramach - jak sądzę - > wolontariatu? A można prosić o wyjaśnienie powyższego? O jakim wolontariacie piszesz? septemberlicht Napisał(a): ----------------------------------przez filosss - Historia miasta
septemberlicht - ww. post był zdecydowanie niepotrzebny... Dyskutujmy merytorycznie, a nie uprawiajmy osobistych wycieczek...przez filosss - Historia miasta
Moje niedopatrzenie - zwracam honor. Faktycznie słysząc hasło Fryderyk II - bez sprawdzania zaszufladkowałem go jako władcę Prus... I tu faktycznie jestem skłonny pokusić się o uhonorowanie najznamienitszych legnickich książąt i władców. Może w formie całego zespołu pomników/figur w ramach jakiegoś założenia przestrzennego czy parkowego. Aleja w ciągu której zostaną upamiętnieni najznamienitsiprzez filosss - Historia miasta
septemberlicht - dwie kwestie: Zbyt kontrowersyjnie brzmi Twoja teza o podobnym związku JPII z Legnicą jak papieża Franciszka z Lubinem. Abstrahując od tego, że dziś każda nawet najmniejsza miejscowość chce mieć swojego JPII, ba mało tego pojawiają się tablice informujące o przejeździe papieża przez dane miejsce w dniu "iks", to w przypadku Legnicy i lokalizacji pomnika JPII na tyłacprzez filosss - Historia miasta
Macieju - odnosząc się do powyższego. Nie uprawiajmy demagogii... O jakich uchodźcach mowa. Z tego co zdążyłem się zorientować septemberlicht od początku pisze o pomniku "dawnych/Byłych Legniczan". Osobiście nie mam w tej chwili zdania czy właściwym byłoby ustawienie takiego pomnika na zasadzie równowagi dla pomnika "Legniczan z Kresów". Ja bardziej skłaniałbym się ku jednemuprzez filosss - Historia miasta
Widzę, że zawiązał się kolejny ciekawy, aczkolwiek kontrowersyjny temat. Więc wrzucę i swoje trzy grosze... Dla mnie bycie Legniczaninem, czy też obywatelem każdego innego miasta, które na skutek historii wchodziło w granice różnych Państw, jest ponad aspektami narodowościowymi. Takie samo prawo do określenia siebie Legniczaninem, ma dziś młody człowiek, którego dziadkowie urodzili się jużprzez filosss - Historia miasta
Swoją drogą to jest ciekawe, że większość legnickich "wylotówek" ze Starego Miasta (Chojnowska, Jaworzyńska, Złotoryjska chyba najmniej) posiada "biedniejszą" zabudowę, aniżeli zabudowa występująca przy ulicach i kwartałach "wewnętrznych" sąsiadujących z tymi wylotówkami. To oczywiście wynika z okresu w jakich były zabudowywane te wylotówki (wcześniej niż , ale trochprzez filosss - Miejsca
Ciekawe spostrzeżenie. Ja będąc na wieży Św. Piotra byłem całkowicie skoncentrowany na pochłanianiu widoków i nie zwracałem uwagi na detale. A, że legnickie Muzeum Miedzi nadal tkwi w głębokim PRLu i na wieży dano nam tylko kilkanaście minut na podziwianie widoków, to kolejna kwestia. Podstawową kwestią jest odpowiedź na pytanie, które elementy są oryginalne, któe odtworzone i kiedy. Odtworzenieprzez filosss - Miejsca
Czytam, analizuję i odnoszę wrażenie, że mamy w Polsce dwa "gatunki" Ślązaków. Ślązaków - jako narodowość, i Ślązaków, jako mieszkańców Śląska, utożsamiających się z tym regionem, doceniających osiągnięcia, kulturę i niewątpliwe bogactwo Śląska. Najgorsze jest to, że Ci pierwsi, "narodowi" Ślązacy próbują uzyskać całkowity monopol na to określenie... Na co ja osobiście nigdy sprzez filosss - Historia miasta
Ech... Można powiedzieć "szkoda", że po wojnie już w polskiej Legnicy, do kosza poszły wszelkie plany i założenia urbanistyczne przedwojennej Liegnitz. Ot chociażby kwartały między Jaworzyńską, Oświęcimską i Mickiewicza z zielonym placem w środkowej części...przez filosss - Miejsca
Dziękuję i polecam się:)przez filosss - Ogłoszenia i wnioski
Zapraszam wszystkich forumowiczów do odwiedzin na moim legnickim fotoblogu. Od dziś ruszam ze świeżym pakietem tegorocznych ponad 850 kadrów:)przez filosss - Ogłoszenia i wnioski