Był kwiecień 1980 roku.Na ulicy Rosenbergów obecnie N.M.P. do rozbiórki był przeznaczony budynek.Budynek ten znajdował się w miejscu nieistniejącego MANCHATANU,po drugiej stronie był KW PZPR,obecnie Urząd Skarbowy.Może ktoś pamięta był tam sklep obuwniczy na parterze na półpiętrze i na piętrze.Po co było go rozbierać a miał tam powstać hotel dla aktywu partyjnego biorącego udział w naradach w budynku po drugiej stronie ulicy,Podczas rozbiórki powstał problem strop był tak silnie zbrojony i zakotwiony w ścianie sąsiedniego budynku że zawisł, częściowo oderwał się z częściowo wisiał(było szczęście że nie pociągnął sciany) Zbrojenie było z prętów 32mm tak gęste że nic do dziś nie rozumię PO CO.Ale tak było,dlatego tam się zjawiłem aby odciąć od ściany wiszący strop.Potem potrzeba było pociąć na złom (ile my sprzedali tego złomu i wilk był syty i owca cała)Stopniowo ten gruz był usuwany spychaczem i na wywrotki.Pewnego dnia spychacz zgarniał ten gruz a ja trochę się nudziłem to łaziłem.Wszyscy poszli na śniadanie a ja że nie jadłem śniadań to jak pisałem tak dla zabicia czasu zwiedzałem.Patrze a spychacz jak spychał gruz odsłonił wejście do piwnicy,które było zalane betonem od czasu wojny.To wyglądało tak do piwnicy schodziło się po kilku schodkach ze sklepu ale piwnica była po budynkiem obok.Nie była duza w kształcie litery L było tam małe okienko.Więc zchodżę to był rok 1980 więc trzy lata po powodzi było widać sporo mułu a w KĄCIE STAŁY DWIE AMFORY.Myślę co robic wysokie na ponad metr jak je wynieść,Z ochroną KW PZPR mieliśmy problemy zaraz zobaczą a nas było chyba ze 6 osób.Zostały bo bez szans było wynieś tu mam trochę zanik pamięci chyba to ten złom bo co dnia my sprzedawali i chlali.Piwnica istnieje do dziś może nawet nie wiedzą lokatorzy ze tam jest okienko kilka lat temu zasłonięte nowa elewacją,bo z 15 lat temu widziałem.Zawsze jak przechodzę patrze na to miejsce które nie daje mi spokoju.Zamieszczę zdjęcie tego budynku nawet widać do jakiego poziomu sięgał sklep obuwniczy>Czy te Amfory tak są czy zostały rozbite(podobno)ale skorupy pozostały.