Temat niekoniecznie powiązany z historią miasta, ale już z historią regionu w którym leży Legnica jak najbardziej.
Do czego nawiązuje. Bardzo mnie boli powtarzanie jak mantry podziału Śląska na Śląsk i Dolny Śląsk (pomińmy kwestię Śląska Opolskiego, Cieszyńskiego i kilku innych mniejszych jakie udałoby się znaleźć).
Abstrahując od kwestii wrzucania do jednego śląskiego worka zarówno Katowic jak i Wrocławia czy Legnicy, bo ile razy spotkałem się z pytaniem; "U Was w Legnicy też po Śląsku rozmawiacie"... To zwykła niewiedza...
Natomiast drażni mnie podział, odzwierciedlony zresztą w obecnym podziale administracyjnym kraju... Jest Dolny Śląsk i Śląsk. Dlaczego nie ma Śląska i Górnego Śląska, a może najsprawidliwszym podziałem byłby Dolny Śląsk i Górny Śląsk.
Interesuje mnie Wasze zdanie w tej kwestii. Czujecie się Ślązakami czy Dolnoślązakami. Jak prawidłowo powinien wyglądać w nazewnictwie podział administracyjny kraju...
Ja np. wielokrotnie wśród mieszkańców Legnicy słyszałem określenie typu: "Jutro jadę na Śląsk do Katowic"... Wypada się zapytać: a gdzie teraz jesteś? Bądź co bądź to od Góry Ślęży, plemienia Ślężan wywodzi się nazwa Śląska i to Wrocław jest jego stolicą, a nie Katowice jak się powszechnie uważa...
Zachęcam do dyskusji. Czy na legnickim podwórku spotkaliście się z omawianiem tej kwestii?
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-02-27 14:56 przez filosss.